Kilka słów o myjniach

cie może i jest nieopłacalna i lepiej byłoby ten pojazd zezłomować, ale nie o to chodzi. Takie osoby nie patrzą na auto z punku widzenia przeciętnego zjadacza kierowcy- to są pasjonaci. Dla 'zwykłych' śmiertelników zostaje alb

Kilka słów o myjniach

Majster w starym aucie

Każdy ma jakiegoś wujka, znajomego czy nawet sam jest osobą lubującą się w naprawianiu mocno zdezelowanych aut. Naprawa do stanu używalności oczywiście może i jest nieopłacalna i lepiej byłoby ten pojazd zezłomować, ale nie o to chodzi.

Takie osoby nie patrzą na auto z punku widzenia przeciętnego zjadacza kierowcy- to są pasjonaci. Dla 'zwykłych' śmiertelników zostaje albo bardzo dobry mechanik, albo sprzedaż auta na skup i odzyskanie tyle pieniędzy ile się jeszcze da odzyskać. Zawsze może wystarczyć na dodatkowe paliwo do nowego samochodu.


Dobry mechanik

Każdy kto ma starszy, używany samochód na pewno doświadczył tego jak trudno jest znaleźć dobrego mechanika. Nie chodzi tu już nawet to to żeby był tani ale żeby przynajmniej był w stanie naprawić nasz samochód bez problemów.

Niestety rynek jest tak ogromny, że konkurencja jest niewielka - mimo, że warsztaty są niemal na każdym kroku to nawet najgorszy z nich ma więcej klientów niż jest w stanie przerobić. Natomiast ten kto się zrazi szuka innego mechanika - i w ten sposób ciągnie się pielgrzymka od warsztatu do warsztatu.

Jak znaleźć dobrego mechanika - najłatwiej z polecenia. Jeśli ktoś z naszej rodziny albo znajomych ma sprawdzonego fachowca i on pracuje w naszej okolicy to mamy problem z głowy. Natomiast jeśli mieszkamy na drugim końcu kraju pozostaje tylko samodzielne poszukiwania - najprostsza będzie metoda prób i błędów - ale będzie kosztowna. Pomocne mogą być komentarze i oceny w internecie - ale niestety wiele warsztatów nawet nie ma strony internetowej a samym ocenom nie zawsze warto wierzyć.


Jak dbać o turbo?

Charakterystyka silników turbodoładowanych znacznie różni się od tych wolnossących. Różnice dotyczą nie tylko samej mocy czy dynamiki silnika ale i sposobu jego eksploatacji.

Pierwszą ważną różnicą jest to, że turbosprężarka jest w stanie tłoczyć wystarczająco dużo powietrza dopiero jeśli jej wirnik osiągnie wysoki pułap obrotów. Aby to miało miejsce to silnik musi osiągnąć odpowiednio wysokie obroty. Do tego momentu pracuje jak jednostka wolnossąca - na podciśnieniu. Czas od wolnych obrotów silnika do pułapu doładowania turbiny powoduje efekt "turbo dziury". Dlatego aby silnik osiągał optymalne parametry mocy należy zmieniać biegi tak aby obroty pozostawały w zakresie doładowania.

Drugą ważną różnicą jest to, że za ostra jazda na zimnym silniku lub też natychmiastowe wyłączenie silnika po dłuższej trasie powodują bardzo szybkie zużywanie turbiny. Dzieje się tak dlatego, że sprężarka jest smarowana olejem silnikowym - to jest ten sam obieg. Kiedy olej jest jeszcze zimny to jest zbyt gęsty aby efektywnie smarować turbinę - więc przy pełnych obrotach będzie się ona zacierać. Natomiast po dłuższej jeździe turbina będzie bardzo nagrzana - jeśli nie pozostawimy silnika pracującego przez kilka minut nie zdąży się ona schłodzić - co będzie powodowało uszkodzenia.

Tak więc sposób na zniszczenie turbiny - pełen gaz na zimnym silniku a później po maksymalnym rozgrzaniu - natychmiastowe zgaszenie. Przy takim traktowaniu nawet nowa turbina padnie bardzo szybko.



© 2019 http://ranking-piekarnikow.info.pl/